Chyba każdy, kto zna Supernatural, zaczął to nucić. Nie? Cóż, szkoda.
Kansas, Lawrence. Synowie łowcy, zwanego Johnem Winchesterem, odziedziczyli po nim nie tylko nazwisko, lecz też "klątwę", jak starszy z braci to określa. No tak, każdy łowca musi liczyć się z tym, że jest zdany na siebie. Druga połówka? Przyjaciele? Nic z tych rzeczy. Tego nie ma, nie było i nie będzie. Życie w ciągłej podróży, spanie w tanich motelach i polowania. Nie, nie na sarny czy jelenie, tu chodzi o polowania na Wendigo, wilkołaki czy mściwe duchy. To jest dopiero polowanie! Każdy porządny łowca zna choć jeden egzorcyzm i wie jak szukać. Może i łowców nie jest wielu, ale każdy sojusznik nam się przyda. Słyszeliśmy, że jeden z nas jest w okolicy. To ty? Pamiętaj, że dobrze jest, gdy trzymamy się blisko siebie. Wiem, wiem. Nie jesteśmy rodziną, ale pewien gościu powiedział nam, że rodzina nie kończy się na więzach krwi. Większość ludzi żyje w nieświadomości, przecież katastrofy w powietrzu się zdarzają, ale my wiemy swoje.
Are we the hunters?
Or are we the prey?
There's no surrender.
Royalog !
Chodź! Niech rozpocznie się polowanie! Zmiennokształtni są łatwą zdobyczą! Nie wiesz co to? Naprawdę? Ugh.. poczekaj, już tłumaczę. Widać, że jesteś jednym z nas. Kim? Jesteś łowcą. Nie, nie polujemy na jelenie, tak trudno to zrozumieć? Najwidoczniej jesteś nowy w tym fachu. Nie patrz tak na mnie! Słuchaj, nie mamy za wiele czasu, pewnie już zdążył się zmienić. Wytłumaczę Ci po drodze, o co w tym wszystkim chodzi, a teraz za mną!
Znaleźliśmy rodzinę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz